wtorek, 1 lipca 2014

Perłowe "perełki".

   Oooo jak dużo czasu minęło od ostatniego wpisu.
To jednak oznacza, że dużo się dzieje i tworzy a mnie poprostu brak czasu.
Dzisiaj zaprezentuję dwie moje "perełki", dosłownie (bo to perły Swarovski) i w przenośni, bo zamówienie było wyjątkowe.
Oto one, naszyjniki wraz z bransoletkami w kolorach pastelowym i ivory.
Moje ulubione.